Jak podaje Polska Rada Centrów Handlowych, pierwszy tydzień po zniesieniu obostrzeń można zaliczyć do udanych. Mówi się wręcz o mocnym otwarciu, najlepszym spośród wszystkich pierwszych tygodni handlu po kolejnych lockdownach. Jak to wygląda z perspektywy pojedynczej galerii? Opowiada Krzysztof Brączek, dyrektor Gemini Park Bielsko-Biała.
Klienci wrócili na zakupy?
Krzysztof Brączek: Patrząc na wyniki Gemini Park Bielsko-Biała za pierwszy tydzień po lockdownie, nie ma najmniejszej wątpliwości, że mamy do czynienia z pozytywnym trendem, który umacnia się. Pierwszy dzień luzowań obostrzeń przyniósł nam footfall wyższy aż o 11 proc. w stosunku do tego samego dnia w 2019 roku. Klientów było więc więcej niż przed pandemią! Tylko w pierwszym tygodniu po lockdownie, w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r., powróciło na zakupy aż 93% klientów. A to nie koniec dobrych wieści, które pozwalają nam optymistycznie patrzeć w przyszłość. W stosunku do analogicznego okresu w 2020 roku, a więc po zniesieniu pierwszego lockdownu, ruch w galerii był aż o 60 proc. wyższy. Dla porównania, jak podaje PRCH, na rynku ten wzrost wynosił 42%. Wyniki naszego obiektu był więc znacznie lepszy niż obserwowany w całej branży. Możemy więc powiedzieć śmiało, że i w Gemini Park mamy najlepszy wynik spośród wszystkich pierwszych tygodni handlu po kolejnych lockdownach.
Mamy więc do czynienia z prawdziwym „efektem odbicia” na rynku?
Krzysztof Brączek: Tak i co równie ważne, ze stabilizacją tego zjawiska w kolejnym tygodniu. Mówiąc wprost – klienci wrócili! Na co wpływ miało kilka czynników. Przede wszystkim konsument spragniony był zakupów w galeriach. Lockdown trwał 45 dni, był 3-krotnie przedłużany i pogłębiany. To tworzyło atmosferę napięcia i wyczekiwania. Tym bardziej, że w sklepach zamrożone były wiosenne kolekcje, a pora roku się zmieniła. Nie bez znaczenia był także moment powrotu. Handel powrócił na starcie sezonu mid season sale, który przyniósł wysyp promocji. W przypadku Gemini Park procentował także inny czynnik. 100% najemców, którzy mogli wznowić swoją działalność, już pierwszego dnia otworzyło swoje lokale. Oferta więc już od pierwszego dnia była kompletna, a same sklepy zatowarowane. Klienci nie poczuli się więc rozczarowani.
Kluczowa dla odrodzenia się handlu była chyba także ogólna atmosfera panująca po decyzji władz?
Krzysztof Brączek: Owszem. Ważne jest to, że wraz z decyzją o odmrożeniu handlu, przyszły decyzje o odmrożeniu pozostałych segmentów gospodarki, w tym kluczowego dla Gemini Park życia społecznego i turystyki. Fakt, że będzie można znów organizować imprezy rodzinne, w tym komunie i wesela sprzyja zakupom okazjonalnym. Z kolei powrót turystyki, zachęca klientów do zakupów związanych z podróżami i rekreacją. W naszym przypadku jest jeszcze jeden element. Działając w regionie mocno turystycznym, jakim jest Podbeskidzie, stajemy się także beneficjentem powrotu turystów do tego regionu. Wielu z odwiedzających np. Bielsko-Biała, Wisłę, Szczyrk czy Ustroń, wpada do nas przy okazji na większe zakupy.
Sam handel czekają jeszcze kolejne bodźce?
Krzysztof Brączek: Przed nami otwarcie kina Cinema City, fitness clubu BeFit, a także wznowienie działalności parku rekreacyjno-rozrywkowego „W DECHE!” oraz parku linowego. Analizują dane statystyczne, widzimy, że tylko te 4 miejsca mogą zwiększyć ruch w obiekcie o ponad 20%. Wracają też lokale gastronomiczne i to w dwóch odsłonach. 15 maja ruszają ogródki gastronomiczne. Postanowiliśmy wspólnie z naszymi najemcami zorganizować taką strefę dla klientów na placu przed wejściem do centrum handlowego oraz na antresoli wzdłuż parku „W DECHE!”. Od 28 maja z kolei będziemy mogli już usiąść w samej restauracji w wewnątrz. Tego dnia otworzymy także największy w regionie food court.
Jak patrzycie państwo w przyszłość?
Krzysztof Brączek: Ostatni tydzień napawa nas optymizmem. Handel zdaje się bowiem wracać na właściwe tory – najemcy odrabiają obroty, centrum handlowe footfall. Pojawiają się także inne pozytywne aspekty. Wraz otwarciem Gemini Park swoje lokale otworzyło 2 nowych najemców wśród nich gabinet kosmetyczny AIKO Face & Body Zone oraz punkt usługowy Canal+ . Po remoncie, w nowym koncepcie otworzyły się także salony Apart oraz CCC. W tym tygodniu podpisaliśmy kolejną długoterminową umowę najmu z marką SFD, która otworzy swój lokal w Gemini Park już w drugiej połowie czerwca. To pokazuje, że luzowania obostrzeń wyczekiwali nie tylko klienci, chcący już wrócić na zakupy, ale także marki, chcące rozwijać się w atrakcyjnych biznesowo lokalizacjach.
Zobacz także: Banquet w CH Pogoria – wyposaży kuchnię od A do Z!
źródło: Gemini Park Bielsko-Biała, Gemini Holding, Guarana PR
[…] Gemini Park Bielsko-Biała: Klienci wracają na zakupy. Jest ich nawet tyle… […]