Kto jest najszczęśliwszy w swoim domu?

W ciągu ostatnich lat nasze poczucie szczęścia wzrosło, a odsetek osób deklarujących się jako “bardzo szczęśliwe” jest obecnie ponad dwukrotnie większy niż jeszcze w 2021 r. Zwiększyła się również liczba osób zadowolonych ze swojego miejsca zamieszkania. Dominują wśród nich zwłaszcza osoby z pokolenia silver.

Bliskość przyrody i życie we wspólnocie

Raport Otodom “Szczęśliwy dom. Badanie dobrostanu mieszkańców Polski” z 2023 roku jednoznacznie wskazuje, że jesteśmy relatywnie zadowoleni ze swojej aktualnej sytuacji życiowej. Deklarowane przez nas poczucie szczęścia w ciągu ostatnich dwóch lat potrafiło nawet wzrosnąć – w 2021 roku wynosiło średnio 6,59 w dziesięciostopniowej skali, a w 2023 roku – już 7,08. Zmianę widać najbardziej w przypadku analizy deklaracji skrajnych. Odsetek osób wskazujących, że są „maksymalnie szczęśliwi” wzrósł ponad dwukrotnie (z 6,1  do 12,9 proc.)., natomiast odsetek osób „zupełnie nieszczęśliwych” spadł – i to także dość wyraźnie – z 2,1 do 1,5 proc. Jeśli chodzi o poczucie szczęścia z sytuacji mieszkaniowej, to statystyki również i tutaj są pozytywne.  Zadowolenie zadeklarowało w tym aspekcie 40 proc. badanych. Neutralne odpowiedzi wybrało 34 proc. respondentów, a niezadowolonych było 26 proc. Średnia zadowolenia na 10-punktowej skali to zaś 7,63. Ankietowani, jako argumenty za swoim zadowoleniem, szczególnie mocno akcentowali rolę przyrody. Najważniejsze elementy to według nich posiadanie ogrodu, tarasu lub balkonu. Wpływ mają również: większa liczba pokoi, internet stacjonarny, duże okna oraz nasłonecznienie, osobna kuchnia, odpowiedni rozkład  pomieszczeń oraz posiadanie miejsca parkingowego lub garażu -”Szczęśliwe mieszkanie” to nie tylko kwestia samego dachu nad głową, ale przede wszystkim harmonijnej przestrzeni, która sprzyja codziennemu życiu. Kluczowe znaczenie ma zapewnienie w budynkach dużej ilości światła naturalnego i funkcjonalnych rozwiązań. Nie można też zapominać o najbliższym otoczeniu mieszkania. Ludzie żyjący na danym osiedlu powinni mieć możliwość spędzania czasu razem, we wspólnocie – służyć temu mogą specjalnie wybudowane skwery, mikroparki, kluby sąsiedzkie, zewnętrzne siłownie czy ogrody umieszczone na dachach budynków – mówi Bartłomiej Rzepa, członek zarządu spółki realizującej inwestycję Osiedle Symbioza.

Seniorzy szczęśliwsi niż młodzi dorośli

Zebrane w ubiegłym roku dane pozwalają bliżej przyjrzeć się również poszczególnym grupom wiekowym Polaków. Okazuje się, że najbardziej szczęśliwe są osoby starsze. Z publikacji „Szczęśliwy dom. Silversi: doświadczenie pracy nad szczęściem” wyłania się bardzo pozytywny obraz osób po 60. roku życia. Najszczęśliwsi są ci silversi, którzy nie żyją w pojedynkę. Aż 71 proc. zadowolonych w tej grupie ma przy sobie bliską osobę, z którą może dzielić codzienne życie. Osoby po 60-tce, mimo wyższego ryzyka problemów zdrowotnych i większego zaniepokojenia toczącą się za polską granicą wojną, co do zasady są szczęśliwsze. Najmniej zadowoleni z życia są zaś młodzi dorośli, czyli osoby w wieku od 18 do 34 lat nieposiadające dzieci. Jak wynika z raportu “Szczęśliwy dom. Młodzi dorośli: szczęście do poprawki”, aż 37 proc. z nich jest nieszczęśliwych, 44 proc. deklaruje umiarkowany poziom dobrostanu, a zaledwie 19 proc. cechuje wysoki poziom odczuwanego szczęścia. Znaczna część młodych dorosłych (54 proc.) mieszka w miejscu, które nie jest ich własnością. To jednak nie owa własność ma znaczący wpływ na niską ocenę ich poziomu szczęścia. Młodzi Polacy najczęściej nie są zadowoleni ze swojego najbliższego otoczenia.​ Negatywnie lub neutralnie ocenia je blisko 80 proc. respondentów w tej grupie. To, co jest dla nich istotne, to natomiast  swobodne funkcjonowanie w miejscu zamieszkania, poczucie sprawczości, niezależności i możliwość aktywnego kształtowania swojego otoczenia. Istotna jest także interakcja z innymi, brak poczucia osamotnienia lub po prostu zróżnicowane i pozytywne relacje sąsiedzkie – Udogodnienia odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu jakości życia mieszkańców, szczególnie w kontekście różnych grup wiekowych. Współcześni klienci stawiają nam coraz wyższe wymagania, jeśli chodzi o warunki życia, ale są to wymagania całkowicie zrozumiałe. Osiedla mają w sobie łączyć przede wszystkim komfort, wygodę i nowoczesne podejście. Przykładem działań sprzyjających zwiększeniu odczuwania szczęścia przez lokatorów mogą być z pozoru niewielkie rzeczy, jak np. możliwość zdalnego podpisywania umów, szybki internet czy zapewnienie na miejscu usług konserwatorskich. Kluczowym elementem jest również tworzenie przestrzeni sprzyjających interakcjom społecznym i nie mam tu na myśli wyłącznie zewnętrznych siłowni czy klubów sąsiedzkich, ale też cykliczne wydarzenia. Przykładem mogą być organizowane w naszych inwestycjach regularne letnie seanse filmowe dla mieszkańców, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem – mówi Magdalena Rybicka Dyrektor Sprzedaży i Marketingu LifeSpot.